piątek, 26 października 2012

I rozdział .

I rozdział .

          Usłyszałam dźwięk telefonu, spojrzałam najpierw na zegarek, a potem 
na telefon to był SMS od Kate : 
- Masz na dziś jakieś plany ? -
Odpowiedź: - nie, a co ? < 3 -
- Przyjdź do mnie, spędzimy razem noc, pogadamy, gdzieś się rozerwiemy . - 
Odpowiedź : - Okei . zaraz będę - .
Powoli wstałam, ubrałam kapcie, zeszłam na dół. Mama siedziała na kanapie
 i piła kawę .
- Mamo idę dziś na noc do Kate. 
- Dobrze, córeczko .!
Poszłam do kuchni, otworzyłam lodówkę, wyciągnęłam chleb i Nutellę. Zrobiłam 
kanapkę i nalałam sobie mleko.
Wzięłam talerz i poszłam na górę, żeby przed wyjściem ogarnąć Facebook' a .
 Po 15 minutach podeszłam do szafy. Ubrałam rurki, szarą bluzę, trampki Allstar, 
po czym poszłam do łazienki. 
- Mamo .! Gdzie tato .? - malując rzęsy krzyczałam do mamy .
- Wyjechał na tydzień .
Potem nałożyłam trochę pudru, włożyłam do kieszeni telefon, kasę i krzycząc
 '' Papa '' wyszłam . 

                                                             ***

          Po pewniej chwili stałam pod drzwiami Kate. Zapukałam. Otworzyła jej 
mama .
- Dzień dobry .! Jest Kate ? - zapytałam .
- Cześć Jessica ! Kate bierze pryśnic. Wejdź, poczekaj w jej pokoju.
Weszłam, ściągnęłam buty, po czym udałam się w stronę pokoju Kate.
 Usiadłam na łóżku. Zaczęłam rozglądać się po pokoju. Na biórku zauważyłam
 jakiś zeszyt. Podeszłam, wzięłam go do ręki, już chciałam go otworzyć, gdy nagle Kate
 wyrwała mi go z ręki. 
- Co mi tu moje pamiętniki czytasz .?! - krzyczała i się uśmiechała.
- Oj tam. Oj tam. - zamruczałam pod nosem, po czym przytuliłam Kate. - Co tam u 
ciebie ? - zapytałam .
- No dobrze. A u ciebie ?
- Jakoś leci ... . To co ? Teraz jakiś film, potem Facebook i Skajpaj, a wieczorem 
pizza lody, jakiś wypad na miasto ?
- Mi to pasuje. - powiedziałam po czym się uśmiechnęłam.

                                                           ***

          Był już wieczór.
- To w co się ubieramy na disko ? - mówiłam do Kate i zamknęłam laptopa. 
- No nie wiem, ale tak ... no tak ... szekszi. - uśmiechnęliśmy się do siebie. 
Wyciągnęłam to co miałam w torbie, po czym podeszłam do szafy. Po godzinie
byliśmy już ubrane. Ja miałam na sobie czarną, mini, obcisłą sukienkę bez ramiączek
i czerwone szpilki. Kate ubrała falbankową sukienkę, oraz czarne szpilki. Obie pomalo - 
waliśmy sobie pazurki na czerwono, usta też na czerwono. Oprócz tego daliśmy dużo 
tuszu na rzęsy i puder. 

                                                             ***
Ubrałyśmy kurtki, do torebek włożyliśmy swoje telefon, kasę i wyszłyśmy z domu. 
Było już ciemno. Przechodziliśmy przez jakąś ciemną uliczkę, nie było tam lamp, prawie
nic nie było widać. Przybliżyliśmy się do siebie. Chwilę szliśmy w milczeniu, a potem 
zaczęliśmy ze sobą rozmawiać. Nagle usłyszałam jakieś kroki, jakby ktoś za nami szedł. 
Uciszyłam Kate. Bałam się odwrócić. Serce zaczęło mi mocniej być. Byłam przestraszo -
na. Nagle ktoś zamknął mi ręką usta. Zaczęłam się wyrywać ...   

C. D. N .
Napiszcie mi w komach szczere komentarze. To co naprawdę sądzicie.
Rozdział II . będzie jeśli będzie ponad 4 komentarze. : >
I jeszcze jedno. Tam z prawej strony u góry jest ankieta. I jak możecie to zagłosujcie. 

5 komentarzy:

  1. Chciałabym wiedzieć, co wydarzy się dalej, więc komentuje Twój krótki fragment. Całkiem nieźle. Na początku nie wiedziałam, że to się tak skończy. Mam nadzieję, że kolejny rozdział pokaże się niedługo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakbym czytała swoje rozmowy z przyjaciółką. xd
    Szkoda, że taki krótki. Mam nadzieję, że w kolejnym coś się wyjaśni. + Końcówka mi się wybitnie podoba, aż mnie skręca z ciekawości co się będzie działo! ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. szczerze to bardzo mi się podobało, czekam na więcej :D Zagłosowałam :P
    wbij do mnie i liczę na komentarz http://best-stories-under-the-sun.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. AAAAAAAAA!
    Świetne!
    Też trochę piszę:)
    http://pokochacmarzenia.blogspot.com/
    Zajrzysz?

    OdpowiedzUsuń